Ceny energii elektrycznej w Izraelu wzrosły o 8,6 proc. na początku sierpnia, po 2,2 proc. wzroście cen energii elektrycznej, a oprócz wzrostu światowych cen ropy oczekuje się, że ceny energii elektrycznej będą nadal rosły.
Na tle rosnących cen energii elektrycznej i ropy naftowej zapotrzebowanie na energię słoneczną dla gospodarstw domowych w Izraelu gwałtownie wzrosło i doszło do przepychanek o instalację.
Kierując się zapotrzebowaniem rynku, kilka firm działających na rynku fotowoltaicznym przyjęło ekonomiczny model instalowania systemów na własny koszt, gwarantując przy tym bieżący dochód i zwrot z inwestycji.
Wśród nich Enerpoint, przejęty przez importera samochodów Colmobil, jest jednym z największych instalatorów systemów solarnych, a jego rozwój został znacznie ułatwiony.
Szacuje się, że produkcja energii w pierwszym roku przez domowy system słoneczny zainstalowany na płaskim dachu o powierzchni 120-metrów kwadratowych w kraju może osiągnąć 28 927 kWh. Oczekiwany roczny dochód klienta wynosi 13 885 NIS rocznie, a roczna stopa zwrotu wynosi 14 procent. Inwestycja w instalację systemu zwraca się po 6,5 roku.
Według danych Enerpoint instalacje systemów słonecznych wykorzystujących technologię PV w prywatnych izraelskich domach wzrosły o 12 procent w pierwszej połowie 2022 roku i oczekuje się, że do końca tego roku wzrosną do ponad 20 procent.
Tendencja ta wykazała wyraźny wzrost w lipcu i pierwszych dniach sierpnia.
Tendencja ta jest również związana z decyzją rządu o pozyskiwaniu 20 proc. energii elektrycznej w 2025 r. i 30 proc. w 2030 r. z odnawialnych źródeł energii.
Nir Peleg, dyrektor generalny Enerpoint, powiedział: „Wysokie ceny energii elektrycznej sprawiają, że sektor fotowoltaiczny jest opłacalną inwestycją, która może generować pasywny dochód dla właścicieli. Są to ekologiczne systemy z dwucyfrowymi rocznymi zwrotami i bardzo niskim ryzykiem”.